Miodownik (stefanka)
Miodownik (stefanka)
Składniki
Ciasto:
- 750 g mąki pszennej
- 6 sztuk żółtek
- 1,5 łyżeczek proszku do pieczenia
- 180 g cukru pudru
- 4,5 łyżek płynnego miodu
- 300 g masła
Masa grysikowa:
- 12 łyżka kaszy manny
- 1,5 łyżka budyniu waniliowego
- 1000 ml mleka
- 165 g cukru
- 250 g masła
Dodatkowo:
- powidło śliwkowe
- 150 g gorzkiej czekolady
- 4,5 łyżka śmietanki kremówki 30%
- 1,5 łyżeczka masła
- płatki migdałowe do dekoracji
Wykonanie
Ciasto miodowe:
-
Zimne masło (200 g) kroimy w kostkę. Dodajemy mąkę, masło, żółtka, proszek i miód
-
Zagniatamy gładkie ciasto. Można to zrobić ręcznie lub za pomocą robota planetarnego.
-
Ciasto dzielimy na trzy równe części.
-
Pieczemy w temp. 180 stopni przez ok. 12-15 minut. Po tym czasie wyciągamy ciasto z piekarnika. Delikatnie zdejmujemy wraz z papierem do pieczenia z foremki i kładziemy na blacie kuchennym.
Nakładamy drugi kawałek papieru do pieczenia na blaszkę i nakładamy drugą część ciasta.
Łącznie mamy mieć upieczone trzy blaty ciasta miodowego. Pieczemy jedno ciasto za drugim.
Masa grysikowa:
-
Do garnka dodajemy składniki i energicznie mieszamy do momentu powstania dość gęstego budyniu.
-
Odstawiamy do całkowitego przestygnięcia.
-
Ucieramy masło na puszystą masę. Dodajemy do niej po łyżce wystudzonej kaszy manny.
Składanie:
-
Jeden blat (całkowicie przestygnięty) ciasta miodowego wykładamy na spód blaszki. Smarujemy go warstwą powideł.
-
Nakładamy na warstwę powideł po łyżce masy grysikowej (łącznie nakładamy połowę masy) i delikatnie rozsmarowujemy (żeby powidła bardzo się nie wymieszały z masą grysikową).
Następnie nakładamy drugi blat ciasta miodowego i rozsmarowujemy pozostałą masę grysikową.
-
Przykrywamy trzecim blatem ciasta miodowego.
Polewa
-
W małym rondelku roztapiamy na malutkim ogniu posiekaną na małe kawałki czekoladę (gorzką lub mleczną) wraz ze śmietanką i masłem. Nie doprowadzamy do wrzenia.
Mieszamy aż powstanie jednolita polewa czekoladowa.
-
Płatki migdałowe (około 3-4 łyżki) podprażamy przez chwilkę na suchej patelni.
-
Wierzch ciasta dekorujemy lekko przestygniętą polewą czekoladową, posypujemy płatkami migdałowymi i wkładamy do lodówki.
-
Miodownik kroimy najszybciej po około dobie od momentu jego złożenia w całość. Blaty miodowe nie są już wtedy takie twarde (można ciasto bez problemu pokroić). Na drugi, trzeci dzień po jego przygotowaniu całość smakuje najlepiej.